piątek, 19 sierpnia 2016

Hale rolnicze w modzie i porządny piec konwekcyjno-parowy



Hale rolnicze są moim przekleństwem. Gdyby nie to, że cały czas inwestuję i stawiam nowe to moi sąsiedzi nie zauważaliby, że mi się tak dobrze powodzi. Bo nową maszynę rolniczą każdy kupuje od czasu do czasu, a jednak hale rolnicze to już większy kaliber i ewidentnie świadczą o rozwoju, bo przecież nowe powstają dlatego, że w starych nie wszystko się już mieści. Taka niestety jest prawda. A ja przez to jestem wystawiony na niewybredne komentarze, na pomówienia, że pewnie daję komuś łapówki, że mam jakieś układy albo oszukuję Unię Europejską. To są oczywiście bzdury wyssane z palca. Po prostu jestem pracowity i dużo czasu poświęcam na pisanie wniosków o unijne dotacje, które dostaję, więc mogę inwestować. Inni obrobią w polu i tyle, nie chce im się pisać wniosków. Bardzo jestem zadowolony, bo kiedy pokazałem pracownikom kuchni piec konwekcyjno-parowy zakupiony przeze mnie wszyscy zrobili wielkie oczy i byli zaskoczeni. Bardzo się starałem kupić sprzęt, który będzie służył przez lata i który ma wszelkie przydatne funkcje. Nawet bardzo wymagający i surowy szef kuchni uśmiechnął się i powiedział, że to była dobra robota, kiedy zobaczył ten piec konwekcyjno-parowy. Długo szukałem najbardziej odpowiedniego i zrobiłem niezły research zanim się zdecydowałem, ale w końcu jest. Mam nadzieję, że teraz wszystkim będzie się lepiej pracowało i że dania będą smaczniejsze niż teraz choć są bardzo smaczne. W ogóle praca w gastronomii to niezłe wyzwanie, ale jednocześnie przyjemność, kiedy można próbować tych wszystkich fajnych dań.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz