środa, 26 czerwca 2013

Domy kanadyjskie, kontenery za darmo

Zobaczyłem ogłoszenie w internecie, że można dostać za darmo domy kanadyjskie od producenta. Napisano tam, że były trochę uszkodzone, ponieważ uległy obdrapaniom podczas transportu. Musiałem zgłosić się do portu w Gdańsku. Domy kanadyjskie, które przypłynęły ze Szwecji były praktycznie w nienaruszonym stanie. Bardzo się ucieszyłem, a zarazem zdziwiłem, że producent nie chce za nie żadnych pieniędzy. Było to jak dla mnie mistrzostwo. Nie miałem nic przeciwko pojechaniu samochodem dostawczym, który pożyczyłem od mojego szefa do Gdańska. Lubię jeździć samochodem, sprawia mi to zawsze przyjemność. Za paliwo też nie musiałem oddawać mu ani grosza. Zapakowałem jeden dom i pojechałem do domu. Na miejscu podmalowałem obdrapane brzegi i przeniosłem do garażu. Los się do mnie uśmiechnął. Jestem bezdomnym, już długo tułam się po świecie, jednak z każdym rokiem jest mi coraz gorzej. Z dnia na dzień jestem coraz starszy i jak wiadomo wiek daje o sobie znać. Nie jestem już młodym nastolatkiem, który kiedyś mógł biegać, skakać i mieć z tego zabawę. Idąc koło portu w Gdyni zobaczyłem kontenery. Postanowiłem się w jednym zatrzymać. Włożyłem do środka wszystkie swoje rzeczy i pobiegłem do moich kolegów, również bezdomnych, że znalazłem idealne miejsce, aby móc przeczekać mroźną zimę. Popędzili szybko za mną. Byli mi bardzo wdzięczni, że zauważyłem te kontenery. Dzięki mnie jakoś przeżyliśmy tamtą zimę. W środku było bardzo ciepło, jednak baliśmy się, że lada chwila ktoś może je zabrać i nam może się coś stać. NA szczęście wszystko było w porządku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz