poniedziałek, 11 lipca 2016

Kursy bhp, gwarancja i czujniki laserowe


Mąż od dwudziestu lat prowadzi zakład stolarki gdzie zajmuje się produkcją mebli na wymiar. Nasza firma jest samowystarczalna ponieważ posiadamy wszelkie niezbędne urządzenia i maszyny do tego by wykonywać meble tradycyjne i te z połyskiem. Zakład przez lata stale się rozbudowywał dzięki czemu nasi klienci mogą mieć wszystko czego zapragną a ogranicza ich tylko własna wyobraźnia. Cały czas przebywamy na terenie firmy by wszystko działało sprawnie. Pewnego poranka jeden z naszych stolarzy zasygnalizował nieprawidłową pracę maszyny. Musieliśmy to sprawdzić więc wysłałam tam jednego z naszych mechaników. Mężczyzna regularnie sprawdza stan maszyn oraz wymienia części by nie przeszkodzić pracy. To spowodowałoby opóźnienie w zamówieniach, których jest naprawdę sporo. Tym razem były to czujniki laserowe w jednej z niedawno zakupionych maszyn. Na szczęście maszynę obejmowała gwarancja więc skontaktowałam się z producentem. Wspomniałam, że czujniki laserowe uległy uszkodzeniu po czym zaproponowano naprawdę na terenie zakładu. Zgodziłam się i oczekiwałam na serwis naprawczy. Po załatwieniu tej sprawy zaczęłam przeglądać ośrodki szkoleniowe oferujące kursy bhp. Zależało mi na przeprowadzeniu kursu raz do roku dla nowych pracowników. Grupa liczy dziesięć osób jednak praca w stolarni niesie ze sobą różne niebezpieczeństwa. Kursy bhp odbywają się na terenie ośrodka więc ustaliłam dogodny dla nas termin. Wybrałam się na dział produkcji i poprosiłam kierownika by przekazał informacje o szkoleniu swoim pracownikom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz